Tym razem nietypowe DIY. Kicia Kocia na wakacjach, czyli mieszanka personalizowanej fotoksiążki i przygód sympatycznej kotki uwielbianej przez dzieci.

Niedawno były urodziny dzieci znajomych, z którymi spędziliśmy wakacje. Rozmyślania nad prezentem naprowadziły mnie nam pomysł, aby podarować im personalizowaną książkę z historyjką Kici Koci na podstawie naszych wakacyjnych przygód i z naszymi zdjęciami. Zdjęcia przerobiłam filtrem, który nadał im rysunkowy wygląd. Od pomysłu do wykonania jest długa droga, którą ze względu na brak czasu musiałam maksymalnie skrócić. Było to nie lada wyzwanie, ale opłaciło się.

Faza wstępna – czytanie książeczek o przygodach Kici Koci

Pomysł się zrodził, gdy czytałam córce książki o przygodach sympatycznej kotki. Po przeczytaniu kilku już mniej więcej wiedziałam jaki jest schemat każdej książki i jak powinna zostać skonstruowana książka.

Projekt

Pracę rozpoczęłam wspólnie z córką od przygotowania odręcznego rysunkowego projektu książki. Szczerze mówiąc to jej chyba bardziej się podoba ten odręczny projekt niż wydrukowana fotoksiążka…

Zdjęcia i filtr

Największą trudnością było znalezienie odpowiedniego filtru, który nadałby zdjęciom obrazkowy charakter zbliżony do tego w oryginalnej Kici Koci.
Ostatecznie padło na aplikację Prisma dostępną na telefony z systemem Android. Przez 3 dni można się zapisać na darmową subskrybcję w Prisma, trzeba pamiętać, aby zrezygnować z subskrybcji, aby nie zapłacić kilkudziesięciu złoty za pełną wersję. Trochę męczące jest przerabianie zdjęć w telefonie, a potem przesyłanie na komputer, ale filtr w Prisma najbardziej mi się podobał.

Kolejnym krokiem jest zgromadzenie zdjęć, przerobienie ich wszystkich z użyciem wybranego filtra i doklejenie do niektórych obrazka Kici Koci. Nie ma obawy, nie trzeba wykorzystywać żadnych zaawansowanych programów graficznych, wystarczy stary i prosty Paint 🙂

 Wybór fotoksiążki i edytora

Następnie wybór fotoksiążki. Fotoksiążki robię regularnie, niestety firma w której zamawiałam od lat zrezygnowała z tego produktu, więc musiałam szybko znaleźć inną. Pierwszy zakup okazał się niewypałem. Edytor online mnie przerósł, a brak opcji Cofnij doprowadzał do szewskiej pasji. Odstąpiłam więc od umowy. Kolejny edytor online okazał się całkiem przyjazny i mogę go polecić, to fotoksiążka firmy Pixma 20×20, dostępna jest na allegro.

Wykonanie

Wykonanie to wklejanie zdjęć na poszczgólne strony i napisanie tekstu charakterystycznego dla książek o Kici Koci. Czcionka wykorzystywana w książce to Comic Sans.

Całą książkę „Kicia Kocia na wakacjach” poskładałam w 4 godziny – 28 stron przygód Kici Koci inspirowanych naszymi wakacjami.

Zapraszam na nasze przygody wakacyjne z sympatyczną kociczką. Oto spersonalizowana książka dla dzieci „Kicia Kocia na wakacjach”.