Muffiny Vaiana są kolejnym etapem przyjęcia z motywem młodej wyspiarki. Podobnie jak tort udekorowane opłatkami z nadrukiem postaci z Vaiany.

Przepis na babeczki mam od lat ten sam, zapisany na zmaltretowanym skrawku papieru, w szufladzie ze wszystkim, ale co najważniejsze – niezawodny. Oryginalnie był na muffiny z malinami, ale jego fajność polega na tym, że można do niego wykorzystać niemalże wszystko. Tym razem postanowiłam zrobić muffiny czekoladowe nadziane czekoladą, aby nawiązywały kolorem do demona Te Ka 🙂

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi postami o DIY dla dzieci, polajkuj nasz fanpage na Facebooku, śledź nas na Instagramie i Pintereście.

Składniki suche

• 350g mąki pszennej
• 150g cukru
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta sody oczyszczonej
• szczypta soli
• 2 łyżeczki kakao (opcjonalnie)

Składniki mokre

• 180ml maślanki
• 160ml oleju
• 1 jajko
• 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

Dodatkowo

• Pokrojona na małe kawałki tabliczka gorzkiej czekolady

Wykonanie

• Zmieszać składniki suche
• Zmieszać składniki mokre
• Wymieszać łyżką suche z mokrymi
• Dodać pokrojoną czekoladę
• Nakładać łyżką do foremek (można wcześniej do foremek włożyć papilotki)

• Piec 20 minut w temperaturze 200 z termoobiegiem
• Wyjąć z piekarnika i pozostawić do wystygnięcia
• Dekorować kremem tortowym i naklejać opłatki. Można razem z dzieckiem, jeżeli nie masz problemu z tym, że może się nabrudzić 🙂

Muffiny Vaiana są gotowe, więc pozostało mi tylko życzyć smacznego i udanej zabawy 🙂

Tort VAIANA śmietankowo-mangowy.

Ciasteczka Serce Te Fiti